Po długiej przerwie w blogowaniu podzielę się przepisem podpatrzonym u mojego niezastąpionego Jamiego Olivera.
Wyjątkowo aromatyczne curry z kurczakiem, z dodatkiem ciecierzycy. Sycące, rozgrzewające i pokrzepiające danie od serca.
Przepis pochodzi z książki „Gotuj sprytnie jak Jamie”. Użyłam podudzi zamiast pałek kurczaki, pominęłam żółte papryki i dodałam pomidorową passatę.
Polecam.
Curry z kurczakiem i ciecierzycą
Składniki na 4 porcje:
- 2 cebule
- 4 ząbki czosnku
- 1 kawałek imbiru wielkości kciuka
- 1 kostka bulionowa
- 1-2 świeże papryczki chilli
- 1/2 pęczka świeżej kolendry
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżeczka mielonej kurkumy
- 2 łyżeczki curry
- 8 pałek/podudzi z kurczaka
- oliwa
- 1 puszka ciecierzycy
- 3-4 łyżki passaty pomidorowej
do podania:
- ryż basmati
- cytryna
- jogurt naturalny
Najpierw pasta curry – obierz cebulę, czosnek, imbir. Jedną cebulę, cały czosnek, imbir, pokruszoną kostkę bulionową, chilli (jeśli wolisz łagodniejszy smak najpierw usuń z nich gniazda nasienne), łodyżki kolendry, miód i przyprawy włóż do blendera i zmiksuj na pastę.
Na dużej i wysokiej patelni na małej ilości oliwy podsmaż kurczaka (ja pozbyłam się najpierw skóry, której nie lubię), smaż do przyrumienienia przez około 10 minut od czasu do czasu przewracając. Odłóż podsmażonego kurczaka na talerz. Drugą cebulę pokrój grubo i smaż na patelni kilka minut, następnie dodaj pastę i zostaw na ogniu jakieś 5 minut do zgęstnienia. Wlej 500 ml gorącej wody, dodaj odcedzoną ciecierzycę, passatę, posól i popieprz i dobrze wszystko wymieszaj. Przełóż kurczaka z powrotem na patelnię, zmniejsz ogień i gotuj na wolnym ogniu pod przykryciem przez około 45 do godziny. Sos powinien ściemnieć i zrobić się gęsty.
Na 15 minut przed końcem gotowania ugotuj ryż.
Podawaj gotowe curry z sypkim ryżem, jogurtem naturalnym, łódeczkami cytryny do wyciskania i posiekaną kolendrą.
Smacznego!
Smaki Asi 